Przewóz gazów – klasa 2 ADR
Klasa 2 ADR – co to?
Chyba nikt ma wątpliwości, dlaczego transport gazów jest uznawany za niebezpieczny. Każdy z nas słyszał o wypadkach, wybuchach czy pożarach spowodowanych nieodpowiednim obchodzeniem się z gazem. Czasami wynika to ze złej instalacji. Często do sytuacji niebezpiecznych dochodzi również wskutek niewiedzy ludzi. Wielokroć kończy się to poważnymi poparzeniami ciała, śmiercią i zniszczeniem mienia. W zależności od rodzaju zagrożenia, wytworzona fala detonacyjna może stanowić poważne zagrożenie także dla środowiska naturalnego. Przykładem jest sytuacja gdy operator wózka jezdniowego podnośnikowego (pot. widłowego) zasilanego gazem, musi sprawdzić szczelność instalacji. Oczywiście wiemy, że należy to zrobić za pomocą np. detektora lub roztworu wody z płynem (podczas nieszczelności będą powstawały bańki mydlane na instalacji). Ale zdarzają się osoby którym przychodzi do głowy sprawdzić szczelność za pomocą zapalniczki…
Znamy też przypadki nieporównywalnie poważniejsze w skutkach. W 1978 roku doszło do eksplozji cysterny z 23 tonami propylenu na kempingu Los Alfaques w Hiszpanii. Zginęło wtedy 217 osób a 200 zostało rannych. To naprawdę zasmucające dane. Wypadków z udziałem gazów było naprawdę sporo i mówię tu tylko o transporcie. Nie liczę na przykład wybuchów w kamienicach. Dlatego tak bardzo poważnie każdy doradca ADR podchodzi do zasad bezpieczeństwa w transporcie materiałów niebezpiecznych.
Zacznijmy od tego, że gazy (klasa 2 wg ADR) można przewozić tylko na dwa sposoby, tj. w sztukach przesyłek czyli na przykład w butlach i w cysternach.
Rodzaje gazów
Przewożone zgodnie z ADR gazy posiadają różne właściwości niebezpieczne. Dlatego każdy członek załogi pojazdu musi zdawać sobie sprawę z czym ma do czynienia. Gazy dzielimy ze względu na stan skupienia (sprężony, skroplony, schłodzony skroplony, rozpuszczony, zaadsorbowany i inne) oraz ze względu na ich cechy niebezpieczne:
- duszące,
- utleniające,
- palne,
- trujące,
- są też takie które łączą kilka zagrożeń jednocześnie, np. dichlorosilan jest gazem skroplonym, trującym, palnym i żrącym (tyle zagrożeń w jednym tylko gazie!).
Do gazów zaliczamy również aerozole.
Gazy niedopuszczone do przewozu
Istnieją gazy obciążone tak dużym ryzykiem, że absolutnie nie wolno ich przewozić w transporcie drogowym. Za złamanie tego zakazu grozi mandat w wysokości 10.000 zł (dotyczy zarówno załadunku, nadania jak i samego przewozu). Nie wymienię wszystkich gazów niedopuszczonych do przewozu ale podam trzy przykłady.
- Chlorowodór schłodzony skroplony – trujący i żrący gaz, który jest zapakowany w celu przewozu i znajduje się częściowo w stanie ciekłym ze względu na swoją niską temperaturę;
- Tritlenek diazotu – trujący, utleniający i żrący gaz, który zapakowany jest pod ciśnieniem w celu przewozu i znajduje się częściowo w stanie ciekłym w temperaturze powyżej -50oC.
- Azotyn metylu – duszący gaz, który również zapakowany jest pod ciśnieniem w celu przewozu i znajduje się częściowo w stanie ciekłym w temperaturze powyżej -50oC.
Oznakowanie pojazdów
Przewóz gazu w cysternie wiąże się z oznakowaniem jej w tablice barwy pomarańczowej z numerem rozpoznawczym zagrożenia na górze i numerem UN na dole. Tablica powinna się znajdować z przodu i z tyłu jednostki transportowej (dotyczy przewozu jednego materiału w całej cysternie). Oprócz tego po bokach cysterny i na jej tyle muszą pojawić się nalepki ostrzegawcze adekwatnie do zagrożenia.
Kto może zostać kierowcą?
Aby przewozić gazy w sztukach przesyłek czyli np. w butlach, należy zdać egzamin po kursie podstawowym dla kierowców ADR. Oczywiście należy posiadać również stosowne prawo jazdy 🙂
Jeżeli kierowca chciałby jednak przewozić gazy w cysternie, powinien udać się na szkolenie specjalistyczne do jednego z ośrodków w którym doradca ADR prowadzi takie zajęcia. Po wysłuchaniu wykładów należy zdać egzamin (jak zawsze w przypadku adr-ów) przed komisją powołaną przez Urząd Marszałkowski. Trwa on 30 minut i należy odpowiedzieć prawidłowo na 2/3 z 18 pytań wielokrotnego wyboru. Jeżeli dobrze pamiętam, tylko jeden mój kursant nie zdał tego egzaminu na przestrzeni 3 lat. Zawsze pocieszam moich kursantów, że zdawanie uprawnień na cysterny ADR to najłatwiejsze zadanie ze wszystkich w tej branży. Ponownie zaznaczę, że należy mieć adekwatne do warunków prawo jazdy.
Powyższe jest wystarczające do pracy praktycznie we wszystkich krajach Europy. Niestety nie w Polsce. Do napełniania i opróżniania zbiorników używamy urządzeń NO. Potocznie nazywamy je „nalewakami”. Ponieważ podlegają one pod dozór, osoby które mogą przy nich pracować muszą posiadać stosowne uprawnienia. Osobiście mam wątpliwości co do zasadności tych kursów i egzaminów. Niemniej jednak zgodnie z polskim prawem zdobycie uprawnień jest obowiązkowe. Nawet niedawno zmieniło się to, że szkolenie i egzamin należy odnawiać co 5 lat. Bez tej „legitymacji” kierowca może jedynie prowadzić pojazd z cysterną. Nie może jednak aktywnie uczestniczyć w napełnianiu i opróżnianiu jej. Podsumowując, jeżeli chcesz przed przyjęciem do pracy mieć komplet dokumentów musisz mieć również i ten do obsługi „nalewaków”. Bardzo ważne jest aby kierowca przed podejściem do kursu wiedział jakie materiały będzie przewoził, ponieważ to szkolenie i kurs zdaje się do konkretnej klasy. Jak wiemy mamy ich aż 13. Najbardziej popularnymi szkoleniami są te na klasę 2 i 3, czyli gazy i materiały ciekłe zapalne. Kiedy ja byłam na tym szkoleniu, był też chłopak który robił uprawnienia na materiały żrące. Zapytacie, po co mi jako doradcy ADR uprawnienia do obsługi urządzeń NO? Właśnie po to, abym mogła mieć własne zdanie na ich temat i mogła Wam o tym opowiedzieć 🙂
Wyłączenia
Przepisy ADR nie dotyczą przewozu gazu:,
- służącego do napędu pojazdu, np. LPG. To dopiero byłby absurd, gdyby każdy z taką instalacją musiał kończyć dodatkowy kurs! ;),
- gazów będących na wyposażeniu eksploatacyjnym pojazdu, np. w gaśnicach, w napompowanych kołach – nawet jeżeli są przewożone jako ładunek.,
- gazów które są niezbędne do pracy pojazdów i ich wyposażenia np. systemów chłodzących, zbiorników dla ryb, podgrzewaczy itp.,
- gazów zawartych w żywności (z wyjątkiem aerozoli), np. w napojach gazowanych,
- gazów znajdujących się w piłkach przeznaczonych do użytku w sporcie,
- gazów grup A i O, których ciśnienie w naczyniu lub w cysternie w temperaturze 20 °C nie przekracza 200 kPa i które podczas przewozu nie są w stanie skroplonym lub schłodzonym skroplonym. Nie dotyczy to lamp.
Istnieją też bardzo popularne „wyłączenia częściowe” spod ADR. Należą do nich 1.1.3.6, ilości ograniczone i ilości wyłączone ale o tym opowiem w oddzielnym artykule.
Doradca ADR RID
Safety Lady Angelika Wójtowicz